sobota, 26 grudnia 2015

Wigilijny spacer

Po kolacji wigilijnej spacer jak najbardziej wskazany. Podążając tym tropem chwyciłam aparat i wybraliśmy się z Mężem na odkrywanie nocą Starego Miasta :D
Na początku było nieco mgliście, potem mgła zniknęła ale za to zrobiło się dużo chłodniej. Nie powstrzymało nas to jednak od kontynuowania spaceru.

To choinka przed lubelskim Magistratem, nazwana „stożkiem”. Nie jestem pewna od ilu dokładnie lat „gości” na Placu Łokietka. Ale pamiętam z całą pewnością, że przed „epoką stożka” można było podziwiać żywe drzewko.


Tak został przyozdobiony deptak przy Krakowskim Przedmieściu.
 
 
 
Ta bombka to nowość (chyba), bo z poprzednich lat jej nie kojarzę. Oczywiście weszliśmy do środka, bo jak nie skorzystać z możliwości poprzebywania w bombce? ;) 
 
 
 
A to już Brama Krakowska, widok od strony Starego Miasta.
 
 
Trybunał Koronny przy ul. Rynek 1, w którym mieści się obecnie Urząd Stanu Cywilnego.
 
 
Wieża Trynitarska, widok od strony ul. Rynek.
 
 
Ulica Złota.
 

Bardzo podobają mi się latarnie na Starym Mieście, to jedna z nich na ul. Dominikańskiej.
 
 
Szopka nie jest zbyt okazała. Jeszcze kilka lat temu stawiano ją na przeciwko Magistratu i można było oglądać w niej żywe zwierzęta. Niestety została dwukrotnie podpalona, czego nie jestem wstanie w żaden sposób zrozumieć. Zdecydowano się na wersję bardziej „zwyczajną” i przeniesiono ją na Stare Miasto. Obecnie znajduje się przy Kościele Ojców Dominikanów. I jest stale monitorowana przez firmę ochroniarską.
 
 
Na Placu Po Farze również dojrzeliśmy choinkę w kształcie stożka. Moim zdaniem jest nawet ładniejsza niż ta przed Magistratem.
 
 
I jeszcze kilka latarni lubelskich, a na dalszym planie pub U Szewca.
 
 
Kamienice przy ul. Grodzkiej.
 
 
I po raz kolejny motyw latarni tym razem to ul. Szambelańska.
 
 
Kamienice i, co za niespodzianka, latarnia przy ul. Królewskiej.
 
 
I Archikatedra Lubelska.
 
 
Ilość turystów w Lublinie nie jest przytłaczająca. Ale czasem fajnie przejść się po Starym Mieście i mieć okazję zobaczyć kamienice a nie tylko stoliki poustawiane na zewnątrz. Wydaje mi się, że przy takiej ilości restauracji i pubów, a co za tym idzie stolików same kamienice gdzieś się gubią. A lubelskie kamienice są naprawdę ładne.
 
 
Zdjęcia i teksty są moją własnością i nie zezwalam na ich kopiowanie bez mojej zgody./ The photos and texts are my propriety and I don’t allow to copy them without my permission.


2 komentarze :

  1. Dobrze jest miec oczy w rodzinnym miescie. Super zdjecia Sis :-*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiesz, że ja do robienia zdjęć pierwsza jestem ;) a wkrótce relacja z kolejnego spaceru :)

      Usuń