Torremolinos to miasteczko graniczące z Benalmádena Costa, gdzie obecnie mieszkamy. Obydwa są popularnymi ośrodkami turystycznymi na Costa del Sol (Słoneczne Wybrzeże). Są dobrze skomunikowane z lotniskiem w Maladze i z samą Malagą. Z tą małą różnicą, że Torremolinos jest położone nieco bliżej Malagi. W okresie wakacyjnym obydwa miasteczka przeżywają prawdziwy najazd turystów zarówno z Hiszpanii jak i z zagranicy. Znalezienie wtedy miejsca do zaparkowania graniczy z cudem.
czwartek, 25 sierpnia 2016
Torremolinos czyli spacerkiem po nadmorskim deptaku
Etykiety:
Andalucía
,
Andaluzja
,
España
,
fotografia
,
fotografía
,
Hiszpania
,
paisajes
,
paseo
,
pejzaże
,
spacer
,
Torremolinos
piątek, 8 lipca 2016
Spacerkiem po miasteczku cz. IV
I ostatnia porcja zdjęć jak się okazuje najmniejsza ;) Ale jednak zebrało się ich trochę.
Espeto de sardinas. Sardynki na patyku ;)
Espeto de sardinas, czyli pieczone w ogniu, sardynki na patyku, są typowym daniem malagijskim. Bardzo często miejscem ich pieczenia jest wypełniona piaskiem łódź rybacka. W pobliżu każdego takiego stanowiska unosi się w powietrzu niebiański zapach ;)
Etykiety:
Andalucía
,
Andaluzja
,
Benalmadena
,
Benalmádena
,
España
,
fotografia
,
fotografía
,
Hiszpania
,
paisajes
,
paseo
,
pejzaże
,
spacer
środa, 1 czerwca 2016
Spacerkiem po miasteczku cz. III
Etykiety:
Andalucía
,
Andaluzja
,
Benalmadena
,
Benalmádena
,
España
,
fotografia
,
fotografía
,
Hiszpania
,
paisajes
,
paseo
,
pejzaże
,
spacer
poniedziałek, 30 maja 2016
Spacerkiem po miasteczku cz. II
Jak wspomniałam w poprzednim poście. Zdjęcia ze spacerów podzieliłam na kilka części. Dziś kolejna dawka ;)
Jardín abandonado. Opuszczony ogród.
Etykiety:
Andalucía
,
Andaluzja
,
Benalmadena
,
Benalmádena
,
España
,
fotografia
,
fotografía
,
Hiszpania
,
paisajes
,
paseo
,
pejzaże
,
spacer
niedziela, 29 maja 2016
Spacerkiem po miasteczku cz. I
Pogoda dopisuje a nasze miasteczko jest wymarzonym miejscem do spacerów więc korzystamy. A ja przy okazji pstrykam zdjęcia. Lustrzanka była w serwisie więc zdjęcia robiłam moim starym niezawodnym Olympusem mju i telefonem komórkowym. Wyszło mi tyle zdjęć, że podzielę je na kilka części ;)
To zaczynam, pierwsza dawka zdjęć.
To zaczynam, pierwsza dawka zdjęć.
Parque de la Paloma. Park Gołębia.
Etykiety:
Andalucía
,
Andaluzja
,
Benalmadena
,
Benalmádena
,
España
,
fotografia
,
fotografía
,
Hiszpania
,
paisajes
,
paseo
,
pejzaże
,
spacer
środa, 13 kwietnia 2016
Pochmurno...
a widoki i tak piękne :)
Mam wrażenie, że ostatnimi czasy na blogu pojawia się sporo przepisów ;) A do tego jeszcze kilka postów, właśnie z przepisami, czeka na doszlifowanie i opublikowanie. Żeby nieco zmienić tematykę podzielę się kilkoma zdjęciami miasteczka, w którym mieszkamy.
Wczoraj rano miałam okazję przejść przez Parque de la Paloma (moje radosne tłumaczenie na język polski: Park Gołębia). Z pewnością pojawi się oddzielny post o parku, bo nie jest on z pewnością parkiem typowym. Można w nim spotkać różne gatunki kaczek a oprócz tego pawie, łabędzie, koguty, kury, króliki i żółwie. I co najciekawsze dokarmianie zwierząt nie jest zakazane a wręcz dobrze widziane. Zwłaszcza przez jego mieszkańców ;) W parku znajduje się również staw i ogród z kaktusami.
Mam wrażenie, że ostatnimi czasy na blogu pojawia się sporo przepisów ;) A do tego jeszcze kilka postów, właśnie z przepisami, czeka na doszlifowanie i opublikowanie. Żeby nieco zmienić tematykę podzielę się kilkoma zdjęciami miasteczka, w którym mieszkamy.
Wczoraj rano miałam okazję przejść przez Parque de la Paloma (moje radosne tłumaczenie na język polski: Park Gołębia). Z pewnością pojawi się oddzielny post o parku, bo nie jest on z pewnością parkiem typowym. Można w nim spotkać różne gatunki kaczek a oprócz tego pawie, łabędzie, koguty, kury, króliki i żółwie. I co najciekawsze dokarmianie zwierząt nie jest zakazane a wręcz dobrze widziane. Zwłaszcza przez jego mieszkańców ;) W parku znajduje się również staw i ogród z kaktusami.
Una de las entradas. Jedno z wejść do parku.
poniedziałek, 28 marca 2016
Tak daleko jak nas nogi poniosą ;)
Spacerowanie, zaraz po czytaniu książek, jest moim ulubionym sposobem spędzania czasu wolnego. Poza tym wychodzę z założenia, że spacerowanie umożliwia w dużym stopniu zapoznanie się z miejscem zamieszkania. Kiedy wychodzę z domu prawie zawsze zabieram ze sobą jeden z moich aparatów fotograficznych, a jeżeli nie to przynajmniej telefon.
Po naszej przeprowadzce do Hiszpanii, postanowiliśmy z Mężem wychodzić codziennie na przynajmniej półgodzinny spacer. W weekendy (i dni świąteczne) spacery są nieco dłuższe ;)
Po naszej przeprowadzce do Hiszpanii, postanowiliśmy z Mężem wychodzić codziennie na przynajmniej półgodzinny spacer. W weekendy (i dni świąteczne) spacery są nieco dłuższe ;)
Te dwa cienie to my na spacerze ;) Estas dos sombras somos nosotros paseando ;)
Etykiety:
Andalucía
,
Andaluzja
,
Benalmadena
,
Benalmádena
,
España
,
fotografia
,
fotografía
,
Hiszpania
,
paisajes
,
paseo
,
pejzaże
,
spacer
Subskrybuj:
Posty
(
Atom
)