wtorek, 4 października 2016

„Szczęśliwy pech” Iwony Banach

Z pewnością nie sięgnęłabym po książki Iwony Banach gdyby nie przypadek. W całym zalewie tzw. „literatury kobiecej” (osobiście nie podoba mi się to określenie), nie zwróciłabym z pewnością na nią uwagi. Jednak jej książki pojawiły się w serii Babie lato wydawnictwa Nasza Księgarnia. Jest to jedyna seria wydawnicza, której książki od początku jej pojawienia się kupuję na bieżąco. Niektóre czekają na lepsze czasy (czytaj: więcej wolnego czasu na czytanie) a inne jak „Szczęśliwy pech” doczekały się przeczytania.

Iwona Banach, Szczęśliwy pech, Wydawnictwo Nasza Księgarnia, Warszawa, 2013